wtorek, 29 marca 2016

Sal z kwitnącymi kaktusami 1

       Na blogu u Iwy wypatrzyłam Sal z kwitnącymi kaktusami. Kilka dni zastanawiałam się nad moim uczestnictwem w zabawie. Kwiatuszki urocze, a czas to towar deficytowy. Jednak uległam. Wzorek nieduży, a wyhaftowanie jednego sukulenta w miesiącu nie powinno być problemem. Wyszywam pojedynczą nitką na drobniutkiej kanwie 20.
       Dziś pierwszy z siedmiu kaktusów.


 Tak wygląda haft bez wyszytych konturów.

       Skoro jesteśmy tuż po świętach to postanowiłam wykorzystać wielkanocne króliczki jako tło dla kaktusów. Tu dopiero widać różnicę w gęstości kanwy. Króliczki były wyszywane na 16, a kwiaty na 20. Znaczna różnica w wielkości krzyżyków.

Już nie mogę się doczekać by móc wyszywać następny obrazek.
Pozdrawiam cieplutko dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. 
Zapraszam ponownie.

8 komentarzy:

  1. asawietny kaktusik a zajaczki urocze . Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Małgosiu świetny ten kaktus . Podziwiam za ta 20 ct . Ja generalnie wyszywam na 14 ct , ale ostatnio się skusiłam na 16 ct i jak potem złapałam 14 ct to mi się wydawało że krzyżyki to jakieś giganty zmutowane :-)
    Chętnie bym powyszywała te kaktusy , ale doba mi się nie chce naciągnąć :-(
    Pozdrawiam i dziękuje pięknie za śliczna karteczkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny kaktusik! Czekam na kolejne kwiatki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam krzyżyki, zawsze tak ślicznie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uroczy kaktusik i zajączki też :)
    Od zawsze lubię wyszywać na drobnicy (20 -25 ct.)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pomysłowy SAL, śliczne obrazki :)
    Dla mnie 20tka to drobnica, kiedyś na takiej haftowałam, ale trochę się to odbiło na wzroku, niestety...

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny kaktus. Za wyszywanie na 20 ct ogromny szacun, bo ja próbowałam i niestety nie daje rady - wada wzroku robi swoje...

    OdpowiedzUsuń
  8. Też podziwiam zacięcie do tak drobnej kanwy - ale za to kaktusik będzie taki delikatny :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń