Witam serdecznie w ten gorący lipcowy poranek. Śmiało mogę napisać, że w końcu nadeszło długo wyczekiwane lato.
Od dawna miałam ochotę wyhaftować coś większego. Niestety zawsze było jakieś ale.
W moich zbiorach milion pięknych wzorów, o których marzyłam że kiedyś je wyszyję. No cóż kiedyś było bliżej nie określoną przyszłością. Też tak macie?
Obrazy M. Powell-a od dawna mnie fascynowały. Bajkowe, krzywe domki i te kilometry backstitchy do wyszycia razem tworzą wspaniałą całość. Ja wybrałam "Secret Garden 1". Klimat odrobinę tajemniczy bo kto wie co kryje się za tą starą powyginana bramą? Jakie sekrety skrywa ogród? To wszystko jest zagadką.
Wzorek dość sporych rozmiarów bo 128 na 246 krzyżyków, kanwa Aida Rustico 16.
Nie mogłam się jej oprzeć i na szybkości postawiłam kilka krzyżyków. Na razie nic nie widać.
By nie oszaleć i nie zagubić się w poszukiwaniu tego jednego z 47 kolorów muliny wszystko chronologicznie poukładałam w herbacianym pudełku.
Na dziś to tyle. Zmykam do obowiązków.
Dziękuje bardzo za odwiedziny, i pozostawione komentarze.
Przesyłam Wam moje kwiaty.
Zapraszam ponownie.