Pozostając jeszcze w klimacie minionych świąt, dziś ostatnie ozdoby jakie zawisły na mojej choince. Wszystko to za sprawą Izy i jej bloga, na który trafiłam przypadkowo. Można tu zobaczyć biżuterię, kołnierzyki, ozdoby do włosów i serwetki, a wszystko wykonane frywolitką. Pragnę nadmienić, że prace Izy są zrobione bardzo równiutko i starannie. Może dość tych zachwytów. Jak jest na prawdę zobaczcie i oceńcie same.
Mnie w oko wpadł komplet śnieżynkowej biżuterii. W tym momencie powróciły wspomnienia do moich frywolitkowych początków i supłanych śnieżynek w ramach doskonalenia tej techniki. Dziś nie posiadam żadnej pracy z tamtego okresu. Może i dobrze bo bym strasznie się wstydziła gdyby ktoś je zobaczył. Wtedy wydawały mi się śliczne, prawie idealne. Jednak kiedy po roku do nich wróciłam to się okazało, że nie mam co powiesić na choince. Wszystko poszło do kosza takie to były koszmarki.
W tym roku z przyjemnością powróciłam do wzorów J. Stawasza, choć lekko zmodyfikowane (bo na długie pikotki naciągnęłam koraliki - rurki) to powstały dwa śniegowe płatki.
Jeszcze jedna fotka z moją choinką w tle. Niestety zdjęcie nie jest najlepszej jakości. Próbowałam wiele razy, ale efekty były podobne (czyt. mizerne).
Mnie w oko wpadł komplet śnieżynkowej biżuterii. W tym momencie powróciły wspomnienia do moich frywolitkowych początków i supłanych śnieżynek w ramach doskonalenia tej techniki. Dziś nie posiadam żadnej pracy z tamtego okresu. Może i dobrze bo bym strasznie się wstydziła gdyby ktoś je zobaczył. Wtedy wydawały mi się śliczne, prawie idealne. Jednak kiedy po roku do nich wróciłam to się okazało, że nie mam co powiesić na choince. Wszystko poszło do kosza takie to były koszmarki.
W tym roku z przyjemnością powróciłam do wzorów J. Stawasza, choć lekko zmodyfikowane (bo na długie pikotki naciągnęłam koraliki - rurki) to powstały dwa śniegowe płatki.
Jeszcze jedna fotka z moją choinką w tle. Niestety zdjęcie nie jest najlepszej jakości. Próbowałam wiele razy, ale efekty były podobne (czyt. mizerne).
Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Zapraszam ponownie.