Powolutku przybywa krzyżyków w moim tajemniczym ogrodzie. Wraz z nadchodzącą wiosną przybyło kwiatów i drzewek. Nieśmiało wyłania się krzywy domek. Jeszcze niekompletny, ale ma już okna i stare, koślawe drzwi.
W Tusalowym słoiczku przez ostatni miesiąc troszkę przybyło niteczek. Wiem, że znowu mam dzień poślizgu w jego prezentacji. Co zrobić kiedy doba jest zbyt krótka by wszystko ogarnąć.
Pozdrawiam cieplutko, dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Zapraszam ponownie.