Candy w Scrapku

      Premiera nowej kolekcji tekturek Anemone "Richelieu". Z tej okazji Scrapek.pl ogłasza candy. Do wygrania bon o wartości 50,00 zł na wybrane przez Was tekturki "Richelieu"

Karteczka z Misiem Uszatkiem

       Na wstępie dzisiejszego posta chciałam Wam serdecznie podziękować za wszystkie świąteczne karteczki jakie otrzymałam, za życzenia które napłynęły drogą e-mailową i te pozostawione pod ostatnim wpisem DZIĘKUJĘ BARDZO.
       Bajkowa wymianka karteczkowa organizowana przez Czarną damę dobiega końca. Otrzymałam dwanaście cudownych karteczek i tyle też przygotowałam. Dziś ostatnia grudniowa. Na naszych pracach prym wiedzie Miś Uszatek, ale zagościli też pozostali bohaterowie tej bajki. Jest Prosiaczek, Zajączek i piesek Kruczek.
       Moja kartka poleciała do Lucy z mazur. Wiem, że dotarła ona do adresatki  i co dla mnie najważniejsze że się spodobała. Tradycyjnie postawiłam na haft krzyżykowy i jak się okazało na "kultowe polskie bajki" nie ma wzorów do wyszycia. Dlaczego??? Bajki na których wychowało się kilka pokoleń dzieci, które wspominamy z rozrzniewnieniem potraktowano tak po macoszemu. Dlaczego twórcy wzorów zapomnieli o Reksiu, Bolku i Lolku, Zaczarowanym ołówku, Misiu Coralgolu, Koziołku Matołku, Pomysłowym Dobromirze i Baltazarze Gąbce. Cóż pozostało mi samej spróbować coś stworzyć. Oto efekty mojej krzyżykowej twórczości.

       Do mnie przyleciała karteczka od organizatorki naszej zabawy czyli od Czarnej Damy. Lidziu dziękuję Ci bardzo za piękna karteczkę i za zorganizowanie wspaniałej zabawy.

       Prace pozostałych uczestniczek do obejrzenia u Czarnej Damy na blogu (Klik)  Zachęcam do przyłączenia się zabawy i oddanie głosu na trzy najładniejsze Waszym zdaniem prace.

       Na zakończenie coś wesołego i mam nadzieję, że w przyszłym roku pod naszymi choinkami znajdziemy takie autko, a nie..... Tego Wam i sobie życzę.

Dziękuje bardzo za odwiedziny, i pozostawione komentarze. 

Zapraszam ponownie.

Frywolitkowa gwiazdeczka

        Choć na kartce w kalendarzu jest 20 grudzień to za oknem śniegu jak na lekarstwo, a właściwie to całkowity jego brak. Jeszcze w piątek widziałam jego resztki, ale dodatnie temperatury szybciutko rozpuściły i tą minimalną jego ilość.
       W moim domu spadł, a właściwie to wysupłałm taką maleńką śnieżynkę. Na razie jest jedna, ale będzie ona częścią pewnego projektu który obecnie supłam. Muszę się pośpieszyć bo do Świąt coraz bliżej.
       Schemat pochodzi z książki Susanne Schwenke "Ochi - Tatting - Frivolite Spitzen - Kreationen" str. 32-33, którą w ubiegłym roku dostałam od mikołaja.

Pozdrawiam cieplutko, dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. 

Zapraszam ponownie.

Frywolitkowe bombki 2015

       Przepraszam, że ostatnio zasypuję Was swoimi pracami, ale obiecuję zwolnić tempo. Faktem jest że ostatnio sporo czasu poświęcałam na tworzenie nowych prac, a wszystko to jest związane z nadchodzącymi świętami. Dzisiejszy post będzie taką wisienką na moim robótkowym torcie, czyli będzie o bombkach ubranych we frywolitkowe gatki.
       W tym roku "wysupłałam ciuszki" na bombki w dwu rozmiarach 6 i 8 centymetrów. Wzorki pochodzą z książki L. Rogers "Mistering Tatting", wykorzystałam też Renulkowy schemat na jajka, odwzorowałam schemacik od Ewy_m (za jej zgodą), i skorzystałam ze wzoru Orsi Pest.

Pracę zgłaszam na wyzwa: dowolna praca z bombką w Paper Passion

i na wyzwanie w Art-Piaskownicy Przyda się! zawieszka na choinkę

Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. 

Zapraszam ponownie.

Kartki z recyklingu

       Święta tuż, tuż. Jestem ciekawa jak Wam idą przygotowania do tych magicznych dni. U mnie powolutku, ale do przodu. W wolnych chwilach od pracy zawodowej i robótek latam z "prędkością światła na wysokości lamperii".  Zdecydowanie wolę tworzyć coś z niczego czyli z papierków wyczarować karteczki, a z nitek śnieżynki lub naciągnąć frywolitkowe gatki na bombki. Oj zapomniałam o krzyżykach i grudniowej karteczkowej wymiance u Czarnej Damy gdzie tematem tego miesiąca będzie Miś Uszatek (czytaj ulubiona bajka z mego dzieciństwa) - projekt jeszcze w głowie, ale po kolei.
       Dziś jeszcze ostatnie świąteczne karteczki. Do ich wykonania za bazę posłużyły mi stare kartki.  Dobrze zachomikować takie skarby, a w odpowiednim momencie je wyciągnąć dodać kwiatki, listki i napisy ot i przepis na karteczki z recyklingu gotowy. Jestem ciekawa jak Wam się podoba?

       Kartkę zgłaszam na wyzwanie w Kreatywnym Bazarku - 

Grudniowe wyzwanie kwiatowe - GWIAZDA BETLEJEMSKA

Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. 

Zapraszam ponownie.

Candy z Mikołajem

       Mikołaj rozdaje prezenty. Tak, tak to nie żart. Mikołaje są wśród nas.

Wszystkich "grzecznych" zapraszam na candy do PrzydasiePasjonaty.

Świąteczne karteczki

       Długo nie mogłam się przybrać do zrobienia świątecznych kartek, ale już czas najwyższy. Mam wrażenie, że czas zaczął przyśpieszać, a wręcz jeden dzień pogania drugi. Na pierwszy ogień poszły haftowane karteczki, bo przy nich jest najwięcej pracy.
       Skorzystałam ze wzorów: poisencja - Hafty Polskie 11/2012;
                                               świąteczny pingwinek - Cross Stitching

 

Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. 

Zapraszam ponownie.

Epoka Lodowcowa

      Tematem listopadowej wymianki karteczkowej organizowanej przez Czarna damę była bajka Epoka Lodowcowa. Jest to opowieść o trójce bohaterów: mamucie Manfredzie (potocznie nazywanym Mańkiem), leniwcu Sidzie i tygrysie szablozębnym o imieniu Diego. W kolejnych częściach pojawia się jeszcze więcej przesympatycznych postaci, które wywołują u nas salwy śmiechu, a niektóre dialogi staja się kultowe. Oto kilka przykładów:
– Nie, nie, nic nie kumam stary... Dlaczego nazwali naszą epokę „lodowcową”?
– Bo wszędzie... mamy... lód!
– Ale powiało chłodem...
- Nie pyskuj, bo jesteś za chudy w uszach!
- Masz gaz, rurociąg, możesz dyktować ceny.
- Super! Jak uratujemy Sida, to go zabiję!
- To ty poszukaj tej klepki co ją zgubiłeś, a my idziemy…
- Bez urazy Maniek, jesteś piękny, ale w środku.
       Na mojej karteczce w roli głównej wystąpił haftowany Sid. To wyjątkowo irytujący leniwiec, który bardzo śmierdzi i na dodatek nie jest zbyt inteligentny. Mam nadzieję, że moja postać wzbudzi uśmiech u Marty Myszkusi do której powędrowała karteczka.

       Już jest wyczekiwana i wytęskniona karteczka z wiewiórem szablozębnym o imieniu Scrat. Przyleciała do mnie od Konopka. Dziękuje bardzo za uroczą karteczkę.

        Tradycyjnie zapraszam do udziału we wspólnej zabawie, czyli wybieramy trzy najładniejsze kartki z postaciami z Epoki Lodowcowej. Prace do obejrzenia są Tu

Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. 

Zapraszam ponownie.

Lawendowe podusie

       Od kilku lat przymierzałam się do zrobienia pachnących lawendą malutkich poduszeczek. Zapewne wiecie, że plany planami a życie i tak weryfikuje nasze zamiary. Podobnie było i tym razem. Kilka lat przemyśleń nad wzorem, wyborem techniki (brałam pod uwagę hardanger i frywolitkę), no i oczywiście potrzebowałam lawendy. Tego lata udało mi się troszkę nasuszyć aromatycznych kwiatuszków i proszę bardzo oto są dwie maleńkie podusie.

       Wzór i kursik wykonania znalazłam na japońskim blogu CasaErba. 

       Początkowo nic nie zapowiadało, że to będą wonne saszetki. Wręcz przeciwnie wyglądało to raczej na podkładkę pod kubek lub na choinkową ozdobę.

       Odrobina pracy i maleńkie bliżej nie określone "coś" przerodziło się w pachnącą lawendą podusię.
     

Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. 

Zapraszam ponownie.

O prezentach i nowej pasji

       Wieczory coraz dłuższe, a pogoda za oknem nie sprzyja spędzaniu wolnego czasu na świeżym powietrzu. Wydawać by się mogło istny raj dla robótkowania. Niby coś tam dłubię ale do pokazania nie mam zbyt wiele. Dlatego dzisiejszy wpis będzie poświęcony na odrobinę chwalipiętstwa i zachęcę Was do tego, co mnie wciąga coraz bardziej, ale po kolei.
       Zapewne pamiętacie organizowaną przeze mnie zakładkowa wymiankę (pisałam o niej Tu). Wydawać by się mogło, że zabawa jest skończona i przeszła już do historii. O nie moje miłe. Ja jeszcze się nie pochwaliłam tym co oprócz wspomnianej wcześniej zakładki dostałam od Eluni z J.  W paczuszce przyleciała do mnie przecudnej urody karteczka wykonana techniką pergamano (całkowicie mi nieznanej).

       Do tego były dołączone bazy do zakładek. W całkiem sporej ilości i przeróżnej kolorystyce. Nic tylko tworzyć następne zakładki. Eluniu dziękuję Ci bardzo za te wspaniałe prezenty.

       Pamiętacie jak wspominałam, że mam nową pasję i wielkim wzięciem w moim domu cieszą się kredki akwarelowe. Pora uchylić rąbka tajemnicy.
       Jakiś czas temu szwendając się po blogach trafiłam na candy u Dami , gdzie główną nagrodą były antystresowe kolorowanki dla dorosłych. Brzmiało troszkę niesamowicie. Temat mnie zaintrygował. Zaczęłam czytać i doszłam do do wniosku, że to jest coś dla mnie. Przecież w każdej z nas drzemie mała dziewczynka. Zapewne pamiętacie z dzieciństwa z jaką lubością oddawałyście się kolorowaniu obrazków. Ja ponownie odkryłam w sobie tę małą dziewczynkę z pudełkiem kredek (ja miałam takie. Ciekawe kto jeszcze je pamięta???)

      Następnego dnia pobiegłam do Empiku i zakupiłam pierwszą książkę "Tajemny ogród". Kolejne kupiłam w Decomade. Teraz każdą wolną chwilę poświęcam na ich malowanie.

      Recenzje książek, kredek, mazaków i wszystkiego co się z tym wiąże znajdziecie na blogu u Dami. Zachęcam by tam zajrzeć bo warto. Dodam, że do kolorowa wciągnęłam męża. Ot taki wspólny nałóg na szczęście niegroźny.

Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. 

Zapraszam ponownie.

Zakładka z sową

"Na południe od Rogowa

Mieszka w leśnej dziupli sowa,

Która całą noc do rana, 

Tkwi nad książka zaczytana..."

(J. Brzechwa)

     
        Wiersz o sowie pochodzi z książki "Brzechwa dzieciom". W dzieciństwie uwielbiałam te pełne dowcipu, humoru i fantazji wierszyki. Moja książka była tak intensywnie czytana, że do dziś przetrwała w mocno nadszarpniętym stanie.
       Tajemnica dzisiejszego wpisu jest już odkryta i powszechnie wiadomo iż będzie o sowie, a dokładniej mówiąc o zakładce do książki (ostatnio sporo ich u mnie powstaje).  Od kiedy wzorek dostałam wiedziałam, że muszę go wyszyć. Sówka jest tak urocza, że się w niej zakochałam i tak przy użyciu plastikowej kanwy (strasznie dawno na niej nie haftowałam) i patyczka do lodów powstała zakładka.

By ukryć nitki i patyczek z tyłu podkleiłam ją filcem. 

 Kto powiedział, że pomidorowe tło nie pasuje do sowy???

Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. 

Zapraszam ponownie.

Candy w Magicznej Kartce

       Najnowsza kolekcja świątecznych papierków "Ptasie Trele" w Magicznej Kartce. 

Chętnych zapraszam na Candy.

Shrek w roli głównej

       Po raz kolejny Shrek wystąpił w roli głównej, a to za sprawą karteczkowej wymianki, którą zorganizowała Czarna Dama z Misiowego Zakątka. O bajce nie będę się rozpisywać bo każdy ją zna niezależnie czy ma 5 czy 105 lat.
       Tym razem zmieniłam technikę wykonania kartki. Krzyżyki zastąpiłam kolorowanką i w ruch poszły akwarelowe kredki. Ostatnio cieszą się one w moim domu dużym wzięciem (o nowej pasji innym razem). Moja praca powędrowała do Reni. Mam nadzieję, że się podoba.

       Od Milki Chmiel  dostałam cudną karteczkę wykonaną techniką pergamano (całkowicie mi nieznaną). Praca jest przepiękna. Dziękuję bardzo.

       Tradycyjnie na koniec zapraszam do udziału we wspólnej zabawie, czyli głosujemy na najpiękniejszą kartkę ze Shrekiem. Urna na głosy stoi u Czarnej Damy.

Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. 

Zapraszam ponownie.

Najładniejsza zakładka

      Zgodnie z obietnicą dziś pora na ogłoszenie wyników tajnego głosowania na najładniejszą zakładkę (o tym za chwilę).
      W poprzednim poście pytałam Was o chęć udziału w kolejnej wymiance. Oczywiście osoby chętne zawsze się znają, choć chęci są, ale z czasem bywa krucho. Po namyśle doszłam do wniosku, że następną zabawę zorganizuję po Bożym Narodzeniu. Już wyjaśniam jakie są tego powody. Zanim bym ogłosiła zabawę i zebrało by się grono chętnych święta były by za pasem, a wiadomo że to "gorący okres" w naszych domach. Trzeba wyszykować mieszkanie i pomyśleć o prezentach. Przygotowanie własnoręcznie zrobionych kartek też pochłania nasz wolny czas. Dlatego na kolejną wymiankę zapraszam już w styczniu. Temat który wymyśliłam wydaje mi się być ciekawy i praktyczny, ale o we właściwym czasie. Na razie to tajemnica.
       Dość o planach na przyszłość teraz o współczesności czyli proszę o fanfary.....

Najładniejszą zakładkę zrobiła Izabela Hebda

Izo serdecznie Ci gratuluję. Prezencik - niespodzianka w trakcie przygotowań.

II miejsce - Elunia z J.
III miejsce - Czarna Dama
Wszystkie prace biorące udział w zabawie możecie obejrzeć TU.
Poniżej tabelka z Waszymi glosami.

   

      Dziękuję bardzo za udział w zabawie. Na zakończenie odrobina jesieni.

Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. 

Zapraszam ponownie.

Candy z niezapominajkami

     Paper Passion zorganizował Candy z niezapominajkami. Do przygarnięcia piękne papierki w odcieniach błękitu.

Podsumowanie zakładkowej wymianki

       Zgodnie z tytułem pora podsumować zakładkową wymiankę. Mam nadzieję, że wszystkie zakładki dotarły do adresatek, a jeśli nie to stanie się to niebawem (w przeciwnym razem proszę o informację). Ja mam już zdjęcia wszystkich prac. To bardzo miłe uczucie oglądać Wasze prace jako pierwsza. Móc je podziwiać. Szkoda tylko, że nie mogłam tych wszystkich cudowności dotknąć i pomacać.
       Tak jak obiecałam będzie konkurs na najpiękniejszą zakładkę. Przewidziałam niewielką nagrodę dla zwyciężczyni. Głosujemy w komentarzach pod postem i tu metodę punktacji ściągnęłam od Czarnej Damy. Mam nadzieję, że Lidzia się na mnie nie obrazi. Dla przypomnienia lub dla informacji kto nie wie to:
Głosujemy na 3 zakładki. W komentarzu podajcie proszę, która, Waszym zdaniem, zasłużyła na I, II, a która na III miejsce. Przyznając punktację proszę podawajcie numery prac. To ułatwi mi liczenie punktów.

                                                   Punktacja będzie następująca:

                                                       I miejsce - 5 punktów

                                                       II miejsce - 3 punkty

                                                       III miejsce - 1 punkt

       Niektóre zakładki są wykonane dwustronnie. Dlatego umieszczam zdjęcia obu stron pracy.

                                                                1. Ania Iwańska

2. Aszka

 

 3. Mlenka

 4. Wredula

 5. Akrimeks

6. Chwilotrwaj

 7. Czarna Dama

 8. Misiek 77

 9. Jenulka G.

10. Elunia z J.

 11. Iza Hebda

 12. Decupagekinii

 13. Elunia z B.

                              Moja praca jest bez numeru i nie bierze udziału w zabawie

       Wybierać najpiękniejszą zakładkę można do soboty tj. 24.10 do godz. 24.00. (według mnie czasu wystarczy by się zastanowić i oddać głos). W niedzielę ogłoszę, która praca wygrała. Na czas głosowania będzie włączone moderowanie komentarzy.

      Jestem ciekawa, jak Wam podobała się zabawa. Może macie ochotę na kolejną wymiankę? Oczywiście tym razem inną. Wiem, że bawicie się też u Czarnej Damy (bajkowa wymianka karteczkowa), a ja nie chcę robić jej konkurencji. Więc u mnie byłby to zupełnie inny temat. Proszę piszcie co o tym pomyśle sądzicie w komentarzach.

Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. 

Zapraszam ponownie.