piątek, 24 stycznia 2014

Kwiatowy biscornek

       Pomimo iż taka prawdziwa zima trwa od kilku dni to ja jej już nie lubię. Jest za zimno, leży śnieg i jest ślisko, mróz daje się we znaki (minionej nocy termometr pokazał - 23 stopnie) i to ubieranie się na cebulkę, które krępuje ruchy. Jestem nią zmęczona. Nie lubię zimy i chcę wiosny. Najnowsza praca jeszcze cieplutka dziś ukończona powstała z tęsknoty za latem i za kwiatami. To makowy biscornek. Dokładam go do nagród w moim candy.




       Biorę udział w wymiance organizowanej przez Czarną Damę 12 miesięcy -12 kartek. Tematem na miesiąc styczeń była zima. Moja praca powędrowała do Anetty.


       Do mnie przyleciała karteczka od organizatorki zabawy. Lidko dziękuję bardzo za piękną pocztówkę.


   
        Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze.
P.S. Przypominam o moim candy. Do zabawy można dołączyć TU.  Zapraszam serdecznie.

poniedziałek, 20 stycznia 2014

Zima w Puszczy Knyszyńskiej

        Dzisiejszy wpis będzie troszkę inny. Pragnę pokazać kilka fotek z wczorajszego spaceru po Puszczy Knyszyńskiej. Na Podlasiu zima w całej okazałości. Mamy sporo śniegu. Świeci piękne słoneczko i oczywiście nieodzowny mróz, który  w najcieplejszym momencie dnia wynosił - 9, a nocą temperatura spadała do -16 stopni.




       W mojej rodzinie ze śniegu najbardziej zadowolona jest Mili (to takie nasze małe, beztroskie szczenię). Poprzedniego psa (Agenta) którego znacie ze zdjęcia (jest ono moim awatarem) niestety z nami już nie ma. Odszedł on do krainy wiecznych łowów.


Z pod śniegu wygrzebuje gałęzie większe od siebie i ze wrodzoną zadziornością ciąga je.


        Po spacerze jej mordeczka cała była oblepiona grudkami lodu przez nieustanne nurkowanie w śniegu.



        Wczoraj oglądałam skoki narciarskie w Zakopanem, a tam śniegu jak na lekarstwo. Pogoda bardziej przypomina jesienną słotę niż środek zimy. Dlatego też serdecznie zapraszam do spędzenia ferii zimowych w naszym regionie, a jeśli komuś nie po drodze to niech chociaż zimę poogląda na zdjęciach.
       Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze.
P.S. Przypominam o moim candy. Do zabawy można dołączyć TU.  Zapraszam serdecznie.

niedziela, 19 stycznia 2014

Candy w magicznej Kartce

       Magiczna Kartka ogłasza premierę nowych papierków pt." Wenus i Mars". Z tej okazji organizowane jest candy, a nagrodą główną są wyżej wymienione papierki. Wszelkie informacje znajdziecie TU.


środa, 15 stycznia 2014

Prezenty na dobry początek roku

 " Ja nie mam co na siebie włożyć,
  To skandal, niesłychany krach.
  No spróbuj mą szafę otworzyć,
  Sto sukien, a każda jak łach !  „ 

       Tak brzmią słowa znanej piosenki śpiewanej przez Panią Zulę Pogorzelską. Zapewne sporo kobiet tak śpiewa swoim mężom, a ja jako osoba robótkująca śpiewam,że nie mam gdzie przydasi trzymać. I tak powstało wiklinowe pudło na mulinę i drobiazgi wszelakie.


       Pudełko jest dwupoziomowe, co sprawia że mogę w nie zapakować całą kolekcję mulin, wstążeczki, tasiemki, cekiny, igły i .... sama nie wiem co jeszcze.


        W poprzednim poście chwaliłam się wygranym candy u Ani. Dziś udało mi się sfotografować wszystkie cuda jakie były w paczce. Na początek kolekcja serwetek do decu i wielkanocne drobiazgi. 


       Wesoły igielnik w kształcie kapelusza ( kursik wykonania) wraz z kolekcją chorwackich muszelek ( będzie z nich świetna wakacyjna biżuteria).


Taśmy i wstążeczki.




   
       Było też oczywiście coś słodkiego, ale to już historia ( w moim domu łasuchów nie brakuje). Aniu dziękuję bardzo za piękny prezent jaki mi sprawiłaś..     

       Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze.

P.S. Przypominam o moim candy. Do zabawy można dołączyć TU.  Zapraszam serdecznie.

poniedziałek, 6 stycznia 2014

Candy urodzinowe

       Z okazji Nowego Roku życzę Wszystkim odwiedzającym samych pomyślnych dni, spełnienia najskrytszych marzeń i "gumowego czasu" poświęconego na robótki.
       Dwa lata temu na swoim blogu zrobiłam pierwszy wpis. Dziś obchodzę takie małe urodzinki. Przez ten czas napisałam 104 posty, odwiedziliście mnie 21850 razy, pozostawiliście 867 komentarzy i do grona obserwatorów dołączyło 107 wspaniałych osób. Za to wszystko dziękuję bardzo z całego serca. Wasze wspaniałe komentarze są najlepszą motywacją do dalszego tworzenia i pisania.
       Urodzinki to świetna okazja na zorganizowanie małego rozdawnictwa. Tym bardziej, że w ostatnim czasie udało mi się wygrać candy u Ani i u drugiej Ani. Kobietki dziękuję Wam bardzo.
Zasady powszechnie znane, ale przypomnę:
 - należy zostawić komentarz pod tym postem
- udział może wziąć każdy. Osoby bez blog proszę o pozostawienie adresu e-maila,
- umieść podlinkwany banerek o moim candy na swoim blogu,
- do grona obserwatorów dołącz jeśli masz zamiar tu powracać po zakończonej zabawie. Nie wymagam by  być obserwatorem,
- wysyłka tylko na terenie polski.


       Do zdobycia frywolitkowa bransoletka wykonana własnoręcznie przeze mnie, w którą wplotłam kamień Karneol.


       Do zapięcia dołączona jest podkowa na szczęście


      Przydasiowe kwiatki: 16 małych margerytek i 10 dużych o bliżej nie znanej nazwie.


      Garść kwiatków, listków i słoneczek do zagospodarowania w swoich pracach.


      Jeśli zabawa się rozkręci do cukiereczków coś jeszcze dorzucę. Zabawa trwa do 6.02.2014 do godz. 24:00. Wyniki dnia następnego.
       Do powyższych prezencików dokładam makowy biscornek. Wykonany haftem krzyżykowym oczywiście przeze mnie.




                                    Życzę udanej zabawy.
                 
                                      POWODZENIA