W natłoku przygotowań do zbliżających się świąt mam czas tylko na tworzenie małych form. Tematyka jest oczywista. I tak z resztek zielonego kordonka (madeira 10) powstały dwa wianki, które znalazły już zastosowanie.
Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Zapraszam ponownie.
Śliczne są te wianuszki widzę je oczyma wyobraźnie na kartkach świątecznych , to tak trochę podobnie jak hafcik Takie kartki maja szczególna wartość jak dla mnie. Frywolitki się raczej nie nauczę.. ale może4 szydełko .. :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Prześliczne są! Takie mini winiaszki
OdpowiedzUsuńCudowne!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńthey are lovely and did you make the pattern? I would wear them as a brooch for the Holidays!
OdpowiedzUsuńświetny pomysł. Ja wykorzystałam je na świąteczne kartki.
UsuńPiękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
D.
Małgosiu! Śliczne są te Wianuszki - Pozdrawiam Cię Serdecznie
OdpowiedzUsuńMaleństwa, ale jakie urocze. Przecudne :)
OdpowiedzUsuńUrocze wianuszki. Czerwona kokardka pasuje idealnie :)
OdpowiedzUsuńPiekne frywolitkowe ozdoby. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń