środa, 4 grudnia 2013

Otulacz

       Witam, dziś dla odmiany i odpoczynku od frywolitek jako taki przerywnik otulacz, ocieplacz lub jak kto woli szykogrzej wykonany na drutach.
       Pewnego dnia przyszło do mnie moje duże dziecko i pyta "mamo masz trochę wolnego czasu"???? Ja i wolny czas niemożliwe, ale synu mów o co chodzi i tak powoli po nitce do kłębka okazało się że mój Maciej chce coś ciepłego na szyję.  Co mi pozostało kupić nici, i dłubać, bo wzór wybrało dziecko. Oto efekty:

 
     Druty w ręku trzymam rzadko, ale chyba nieźle wyszło. Poniżej otulacz w całej okazałości

 
    Wzór to geometryczne romby i pochodzi z Burdy Specjal 330 wzorów dziewiarskich. Bardzo prosty w wykonaniu i sympatyczny w pracy. Dla porównania  zdjęcie prawej i lewej strony ocieplacza. Jak dla mnie schemacik wszechstronny. Można nosić obustronnie.


       Jest mi niezmiernie miło powitać Anię S w gronie obserwatorek mojego bloga. Rozgość się proszę i zostań na dłużej.
       Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze.

12 komentarzy:

  1. Dziękuję za osobiste powitanie :) na pewno zostanę na dłużej :) bardzo mi się tu podoba :) A otulacz bardzo fajny i na pewno też cieplusi :) Szkoda, że Mójci to nawet szalika nie chce założyć :/ Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny ocieplacz , będę robić ale dla siebie , bo też by się przydał pozdrawiam i też zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  3. Małgosiu, otulacz, otulaczem, ale kiedy Ty się takiego dorosłego dziecka dorobiła ? w przedszkolu ???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie co tam otulacz jaki przystojniaczek jest jego właścicielem :)

      Usuń
    2. Krysiu o syna zaczęłam się starać jeszcze w żłobku hi, hi, hi..., a tak całkiem serio to on wygląda zdecydowanie poważniej niż wskazuje metryka. Ma dopiero 20lat.

      Usuń
  4. Rewelacyjny szyjogrzej :-) Pasuje do Twojego syna idealnie.
    Świetny wzór.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. O ja Cię ale masz dorodne dziecko :D a szyjo-grzej superowy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja Gosiu ,nic a nic nie wierzę, że nie masz wolego czasu! Masz i już! Tylko nie chcesz powiedzieć, gdzie się go kupuje i jak przechowuje :)))))

    Bardzo fajny otulacz na bardzo fajnym modelu !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu nie posiadam wolnego czasu, bo każdą chwilę nic nie robienia wykorzystuję na swoje niteczkowe pasje.

      Usuń
  7. Masz takie duże dziecko?! Nie podejrzewałam Cię ;) Fajny komin wyszedł :]

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzieckiem to mnie też zadziwiłaś... szyjogrzej również przedni :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale fajny ! Uwielbiam takie otulacze i wszelkie szale i kominy, ale nie każdy mogę nosić - tylko te z "niedrapiącej" wełny :)

    OdpowiedzUsuń