Jak zobaczycie moją najnowsza pracę to wiem co powiecie: że wakacje, słońce, plaża, morze, góry i mazury, a tu jesień.
Ta cieniowana nitka bardzo się spodobała mojej koleżance, a wzorek jakiś czas temu wypatrzyłam TU (jest bezpłatny). Nie pozostało nic innego jak tylko połączyć to w całość.
Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym lekko nie przerobiłam wzorku. Biżutki supłałam z nitki Lizbeth 40. Straszna cienizna, ale wysiłek włożony w pracę odwdzięczył się pięknym efektem końcowym.
Dziękuje bardzo za odwiedziny i pozostawione komentarze. Przesyłam Wam kwiaty i zapraszam ponownie.
Jakie cudne!
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszły Ci te listki. Piękny komplecik.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Ależ one piękne, pierwszy raz widzę taki kształt :)
OdpowiedzUsuńPiękna biżuteria, tylko przypomina, że niedługo znów jesień... ;-)
OdpowiedzUsuńCudny komplecik!
OdpowiedzUsuńAle jesteś pomysłowa :)) Ja też widziałam ten wzór ale bym nie wpadła na to że można go inaczej wykorzystać :I Komplecik jest prześliczny :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ale się naplotłaś!! podziwiam z takiej cieniutkiej nitki
OdpowiedzUsuńPiękne listki ! Z takim kompletem to można pokochać jesień :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny komplecik i te kolory takie cieple, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA jednak koraliki udało Ci się tam wpleść- super wyszło !!!
OdpowiedzUsuńbardzo elegancki
OdpowiedzUsuńTen jesienny komplecik jest naprawdę prześliczny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Coś pięknego! Dzięki za namiary na wzorek :-), przyjrzę się mu bliżej i może spróbuję...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i podziwiam raz jeszcze
Kocham cieniutkie niteczki. Mogą być jak włosek :) Im cieńsza, tym piękniej ;)
OdpowiedzUsuń