W ostatnim czasie wszystkie wolne chwile poświęciłam dla hardangera. Mój aniołek (pokazywałam go Tu )
był taki samotny, że postanowiłam dorobić mu towarzystwo. Tym sposobem
powstał jeszcze jeden duży stojący anioł (17 cm), troszkę mniejszy pełniący rolę
zawieszki i seria maluchów, które ozdobią moją choinkę.
Jeśli spodobały się Wam moje anioły napiszcie proszę. Mogę wyszyć podobne.
Jeśli spodobały się Wam moje anioły napiszcie proszę. Mogę wyszyć podobne.
Teraz biegnę nadrabiać zaległości robótkowe. W kolejce czeka "weselne ciacho" w ramach zabawy RR, mam też opóźnienie w supłaniu Renulkowej
serwetki. Do tego zaczęte wyszywać karteczki świąteczne i jeszcze w
planach strzelające pudełko na urodziny bratanicy. Sporo tego.
Ostatnio choruję na chroniczny brak czasu Podpowiedzcie proszę gdzie można kupić jego odrobinę.
Ostatnio choruję na chroniczny brak czasu Podpowiedzcie proszę gdzie można kupić jego odrobinę.
Padłam i leżę z wrażenia. Bardzo podobają mi się Twoje anioły. A jak znajdziesz gdzieś wolny czas do kupienia to mnie zawiadom, bo i mi by się też przydał. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńwitaj w klubie tych którym brakuje czasu ...
OdpowiedzUsuńAniołki są boskie!!
Oj mnie też go brak:)A aniołki śliczne:)
OdpowiedzUsuńAniołki są boskie :-) Mi też ciągle brakuje czasu, nie jesteś sama :-)
OdpowiedzUsuńPrześliczne są te Twoje anioły :))) Niesamowita praca. Gratuluję Ci!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Piękne anioły ! A czas też bym zakupiła, może jakieś pakiety dobowe gdzieś sprzedają ? Albo napisz do Świętego Mikołaja :)
OdpowiedzUsuńBeatko chyba trzeba wykupić karnet na wolny czas i to w ilości XXXXL by być zadowoloną.
Usuńcudowne te aniołki, szkoda że ja tego nie umie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo za wszystkie miłe menu sercu komentarze. Widzę, że wszystkie mamy podobny problem, a mianowicie chroniczny brak czasu. Życzę go Wam jak najwięcej.
OdpowiedzUsuńśliczne anioły:)dziękuję za udział w candy.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSama chciałabym kupić trochę:( piękne aniołki:)
OdpowiedzUsuńPS. Noszę prawie codziennie Twoje kolczyki, idealnie spełniają swoją rolę, szkoda tylko, że Ci zawracałam głowę tymi paseczkami, bo mój ówczesny pomysł na ich wykorzystanie to kompletna klapa:( Wierzę, że jeszcze coś kiedyś wymyślę i że się nie gniewasz! Pozdrawiam serdecznie:)
Prześliczne są aż brak mi słów
OdpowiedzUsuń