Witam serdecznie w ten gorący lipcowy poranek. Śmiało mogę napisać, że w końcu nadeszło długo wyczekiwane lato.
Od dawna miałam ochotę wyhaftować coś większego. Niestety zawsze było jakieś ale.
W moich zbiorach milion pięknych wzorów, o których marzyłam że kiedyś je wyszyję. No cóż kiedyś było bliżej nie określoną przyszłością. Też tak macie?
Obrazy M. Powell-a od dawna mnie fascynowały. Bajkowe, krzywe domki i te kilometry backstitchy do wyszycia razem tworzą wspaniałą całość. Ja wybrałam "Secret Garden 1". Klimat odrobinę tajemniczy bo kto wie co kryje się za tą starą powyginana bramą? Jakie sekrety skrywa ogród? To wszystko jest zagadką.
Wzorek dość sporych rozmiarów bo 128 na 246 krzyżyków, kanwa Aida Rustico 16.
Nie mogłam się jej oprzeć i na szybkości postawiłam kilka krzyżyków. Na razie nic nie widać.
By nie oszaleć i nie zagubić się w poszukiwaniu tego jednego z 47 kolorów muliny wszystko chronologicznie poukładałam w herbacianym pudełku.
Na dziś to tyle. Zmykam do obowiązków.
Dziękuje bardzo za odwiedziny, i pozostawione komentarze.
Przesyłam Wam moje kwiaty.
Zapraszam ponownie.
Pierwsze kroki, a właściwie krzyżyki postawione :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się wspaniały obraz. Trzymam kciuki za dalsze postępy.
Wygląda intrygująco...będę z przyjemnością śledzić :)
OdpowiedzUsuńbędzie cudowny obraz :) będę śledzić postępy :)
OdpowiedzUsuńMiłego wyszywania :) Ciekawa jestem wyszytego obrazka
OdpowiedzUsuńWow.. wygląda bardzo zachęcająco . Ja jeszcze nie dojrzałam do takich kolosów. Życzę powodzenia i czekam na kolejna odsłonę :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękny wzór :) W haftowaniu, zwłaszcza takich dużych prac, chyba najlepsze są te pierwsze krzyżyki i ostatnie :D
OdpowiedzUsuńNa pewno wyjdzie świetnie, ale ja bym nie miała cierpliwości do dużych rozmiarów. I nie lubie haftów czarno-białych bo bym dostałą oczopląsu :)
OdpowiedzUsuńMałgosiu! Ale podjęłaś się trudnej pracy, życzę Ci wytrwania w tym przedsięwzięciu,Ale jak dotrwasz do końca jaka to będzie satysfakcja - Pozdrawiam Cię serdecznie
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa na żywo dzieła twego :) ja Powella też mam w kolejce oczywiście - a nawet mam kilka zestawów razem z materiałem i nitkami tylko siąść i wyszywać :)
OdpowiedzUsuńŚliczny obraz :)) Przyjemnego haftowania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
zapowiada się wyśmienicie
OdpowiedzUsuńcudo, siadam i kibicuję
OdpowiedzUsuńPiękny wzór wybrałaś. Ogród jak z bajki :)
OdpowiedzUsuńbeautiful start, and this garden will keep growing in beauty, from you wonderful hands :)
OdpowiedzUsuń