Dawno na blogu nie gościa frywolitka. Dziś zakładka wykonana tą techniką. Wzorek jest autorstwa Tiny Frauberger. Jest to rysunek 28 z 1919 roku i znajduje się w publikacji Schiffchenspitze. Współczesną wersję wraz ze wzorem znajdziecie na blogu Robin Perfetti. Swoją zakładkę supłałam z cieniowanego kordonka Lizbeth 20.
Dziękuje bardzo za odwiedziny, i pozostawione komentarze.
Przesyłam Wam moje hortensje.
Zapraszam ponownie.
Prześliczna i do tego jakie ładne kolorki :)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta zakładka , super wzorek i ja bardzo lubie cieniowane kordonki. Ciekawa jaste czy kiedykolwiek uda mi się takie cudo zrobić !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aniu wzorek jest w miarę prosty. Troszkę wprawy i ćwiczeń, a śmigniesz go ino będzie się kurzyło.
Usuńpiękna zakładka !!
OdpowiedzUsuńCudna! Aż szkoda chować ją do książki :)
OdpowiedzUsuńYou bookmark is beautiful love the colors!
OdpowiedzUsuńCudna zakładka - frywolitkę nieustannie podziwiam u innych.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :))
Absolutnie przepiękna <3
OdpowiedzUsuńzjawiskowo piękna- gdzies widzialam wyzwanie zakladkowe. nie wiem czy tylko scrapowe moga byc ale Twoja by wygrala jest cudowna
OdpowiedzUsuńŚlicznie wysupłałaś i wyszła zachwycająca zakładka :) Szkoda, że ja nie mam cierpliwości do frywolitki...
OdpowiedzUsuńPiękna zakładka, a hortensje zachwycające:)
OdpowiedzUsuńWow świetna :)))
OdpowiedzUsuńłał, och i ACH !!!
OdpowiedzUsuń