Długo nie mogłam się przybrać do zrobienia świątecznych kartek, ale już czas najwyższy. Mam wrażenie, że czas zaczął przyśpieszać, a wręcz jeden dzień pogania drugi. Na pierwszy ogień poszły haftowane karteczki, bo przy nich jest najwięcej pracy.
Skorzystałam ze wzorów: poisencja - Hafty Polskie 11/2012;
świąteczny pingwinek - Cross Stitching
Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Zapraszam ponownie.
Kartki haftowane są przepiękne:)
OdpowiedzUsuńŚliczne kartki!
OdpowiedzUsuńGosiu wiem ile jest pracy przy wyszywanych karteczkach , u mnie jeszcze kilka haftów czeka na oprawę , ale ma nadzieje w sobote zakończyc moja produkcje. Świetny pomysł z wykorzystaniem jako bazy starych kartek światecznych , chyba Ci go podprowadzę:-) Nawet jak sie dobrze skupic można zachować nawet napisy .. O i to jest myśl :-)
OdpowiedzUsuńHafcik wyszły Ci śiwetne , aczkolwiek ja az tak skomplikowanych nie robie , a najbardziej lubie te haft monochromatyczne.
Pozdrawiam
No jestem pełna podziwu nad samą sobą jak można w tak krótkim tekście zrobic tyle literówek ????? Przepraszam najmocniej
UsuńAniu nie martw się literówki to moja specjalność. Więc nie jesteś odosobniona. Dziękuję za miłe słowa i zmykam do frywolenia. Dziś dzień wolny to trzeba go robótkowo spożytkować.
UsuńNo ta z pingwinkiem jest przeurocza :) A czas rzeczywiście biegnie jak głupi, ja nie wiem już w co ręce włożyć i kiedy to wszystko zrobić :)
OdpowiedzUsuńPiękne kartki, a ta z poisencją najwspanialsza :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe kartki:) Hafciki prześliczne:)
OdpowiedzUsuń