Brak czasu wolnego to problem, z którym się borykam od dawna. Dlatego też w swoich pracach postawiłam na małe formy. Robi się je szybko i od razu widać efekty. Ostatnio postanowiłam uzupełnić swoją kolekcję frywolitkowych bransoletek. Postawiłam na klasyczną czerń z małą zawieszką i koralikami Toho, które kupuję w sklepie u Jolinki. Kordonek to Aida Anchora 20.
Wzór - projekt własny.
Wzór - projekt własny.
Dziękuje bardzo za odwiedziny, i pozostawione komentarze.
Przesyłam Wam moje kwiaty.
Zapraszam ponownie.
Bardzo sympatyczna bransoletka!
OdpowiedzUsuńJa tam nie wiem czy faktycznie sie to tak szybko supła, ale frywolitka zawsze mi sie podba w we wszystkich wcieleniach. Bransoletka wyszła slicznie , Mała rzecz a cieszy :-)
OdpowiedzUsuńA czas... ech towar deficytowy chyba u wszystkich
Pozdrawiam
Śliczna i delikatna:)
OdpowiedzUsuńPiękna, urzeka delikatnością. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńwspaniale się prezentuje
OdpowiedzUsuńDelikatna i elegancka. I like it :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMałgosiu bransoletka cudna!!
OdpowiedzUsuńi tak sie przyglądam i przyglądam i nie mam pojęcia jak ją zrobiłaś, może jakaś podpowiedz:D
pozdrawiam cieplutka:)
Wzorek jest bardzo prosty. Do jego wykonania są potrzebne dwa czółenka. W wolnej chwili postaram się go rozrysować i schemacik wrzucę na bloga.
UsuńYou can't go wrong with black, it is elegant and tasteful. I have a struggle because it is so hard to see when tatting!
OdpowiedzUsuńŚlicznie wysupłałaś tę bransoletkę :)
OdpowiedzUsuńPiękna bransoletka :)
OdpowiedzUsuńMistrzostwo!
OdpowiedzUsuńpiękna!!!
OdpowiedzUsuń