niedziela, 23 września 2012

Frywolitka moja pasja

       Po całym tygodniu ciężkiej pracy pora na chwilę wytchnienia. Wiadomo że najlepiej relaksuje się z robótką w ręku. Renulek na swoim blogu opublikowała 3 rządek serwetki. Ochoczo zabrałam się za supłanie serwetki i oto efekty mojej pracy. Z robótką jestem już na bieżąco i czekam na kolejny rządek.


       
         Kiedy łapki swędzą trzeba dać im zajęcie. Od pewnego czasu zaglądam na bloga Jon Tat-a-Renda. Przy pomocy tłumacza google wyczytałam, iż Jon zwróciła się z prośbą do Biblioteki Narodowej Australii o możliwość przepisania starych wzorów frywolitkowych (z gazet publikowanych w latach 30 ubiegłego wieku) na współczesne czytelne wzory.  The Lace Mat został przepisany jako pierwszy. Autorką jego jest Norma Benporath. Został on opublikowany w The Queenslander dnia 16 marca 1938 r. Serwetka składa się z 4 rzędów. Ja dziś rozpoczęłam supłanie drugiego okrążenia.


       Przeraża mnie ostatnie okrążenie. Zupełnie nie wiem jak się zabrać za wykonanie dzielonych pierścieni. Będę musiała poszukać w necie, a może znajdzie się dobra duszyczka, która mi to wyjaśni. Będę bardzo wdzięczna.
       Witam serdecznie i pozdrawiam wszystkich tu zaglądaczy.

5 komentarzy:

  1. No przecudne te wzory .Poprostu jestem zachwycona frywolitkową techniką może dlatego ,że sama jej nie umiem.Nie mam nikogo w pobliżu kto mógłby mnie jej nauczyć. Technika frywolitkowa jest jedną z najpiekniejszych. Cudne.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja Ci raczej nie pomogę, bo moje pojęcie o tym jest.. bardzo małe;]]] ale dasz radę jak zwykle ;]]]

    OdpowiedzUsuń
  3. Domyslam się, że chodzi Ci o te "koniczynki"? Ja bym je po prostu dołączyła osobno. Tzn. każdą koniczynkę na szczycie serwetki dorabiać trzeba indywidualnie. Ale ja robię igłą, jak coś. Więc nie mam pojęcia, jak to jest na czółenku ;-/

    OdpowiedzUsuń
  4. Misterne cudeńko :) Wygląda tak ślicznie i delikatnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeśli chodzi Ci o te potrójne płatki na samym końcu, to myślę, że robisz 3 płatki i łączysz pikotkami do serwetki. Każdy oddzielnie.

    OdpowiedzUsuń