środa, 4 kwietnia 2012

Salowa zabawa

      Święta tuż, tuż. Pora więc na zakończenie wyszywania jajka w ramach salowej zabawy. Nie jestem zadowolona z efektu końcowego, ale cóż. Nici wydawały się piękne - cieniowane (DMC 4100), ale w zetknięciu z białą kanwą nie ma efektu na jaki liczyłam. Może w dzień gdy obrazek złapie odrobinę promieni słonecznych będzie lepiej. Muszę jeszcze wykombinować fajny wieszaczek gdyż jajo ma służyć za banerek i być ozdobą ściany. Prasowałam, prasowałam i klops. Załamania są widoczne. mam nadzieję, że mi to wybaczycie.



Witam serdecznie nowych obserwatorów. Rozgośćcie się i pozostańcie ze mną na dłużej.

3 komentarze:

  1. Jajo wygląda imponująco :))

    OdpowiedzUsuń
  2. jajo wyszlo pieknie...kolorystycznie mi sie bardzo podoba...

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne, misterne jajo!! Wesołych świąt, smacznego jajeczka i mokrego dyngusa!!!

    OdpowiedzUsuń