poniedziałek, 28 września 2015

Kto - komu czyli wysyłamy zakładki

       Dziś 28 września czyli  wczoraj o północy zakończyły się zapisy do zakładkowej wymianki. Zapewne jesteście ciekawe komu będziecie wysyłać swoje prace. Jednak na wstępie chciałam Wam serdecznie podziękować za tak liczny udział w mojej zabawie. Bez Was jej by nie było. Nie spodziewałam się tylu chętnych kobietek do wspólnego tworzenia. Z tego miejsca pragnę jeszcze przypomnieć kilka szczegółów wymianki: zakładki wysyłamy najpóźniej do 18 października, a do mnie wędruje jej zdjęcie. Na swoim blogu zrobię podsumowanie zabawy, a "podglądacze" będą mogli zagłosować na najładniejszą pracę. Przewidziałam również nagrodę niespodziankę.
       W domu zrobiłam inwentaryzację swoich zakładkowych zapasów, a efekt możecie zobaczyć poniżej (na zdjęciu nie uwzględniłam tych prac nad którymi aktualnie pracuję). Zapewne rozpoznacie swoje zakładki. Tylko jedna jest wykonana przeze mnie.


Poniżej lista kto komu wysyła zakładkę:
Akrimodolls do Anny Iwańskiej
Anna Iwańska do Aszki
Aszka do Eluni z B.
Elunia z B. do Izabeli Hebdy
Izabela Hebda do Czarnej Damy
Czarna Dama do Wreduli
Wredula do Chwilotrwaj
Chwilotrwaj do Misiek 77
Misiek 77 do Mlenki
Melnka do Jenulki G
Jenulka G do Decupagekinii
Decupagekinii do Eluni z J.
Elunia z J. do Małgoś 13
Małgoś 13 do Akrimdolls
           Za chwilę prześlę adresy do wymianki. Gdybym kogoś pomięła proszę krzyczcie, a doślę.
Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. 
Zapraszam ponownie.

sobota, 26 września 2015

Kartka ze Spongebobem

        Tradycyjnie pod koniec miesiąca przyszła pora na pokazanie efektów karteczkowej wymianki organizowanej przez Czarną Damę. Wrześniowym tematem był Spongebob. Może kilka słów o bajce, bo jak się okazało nie każdy ją zna. Spongebob kanciastoporyty to pan gąbka mieszkający w morskich toniach w miejscowości Bikini Dolne w domku z ananasa. Sympatyczna gąbka wiele czasu poświęca zabawie i pracy w restauracji u Pana Kraba. Oczywiście ma grono przyjaciół: Patryka - rozgwiazdę, Sandy Pysia - pochodzącą z Teksasu wiewiórkę i Skalmara Obłynosa - kalmara.
       Moja karteczka powędrowała do Decupagekinii. Tradycyjnie postawiłam na haft krzyżykowy. Jednak tym razem wzorek nie jest mojego projektu a znalazłam go u wujka googla.



     Elunia przysłała mi przepiękną karteczkę także haftowaną. Dziękuję bardzo. 



       Prace pozostałych uczestniczek do obejrzenia u Czarnej Damy na blogu (KLIK).  Zachęcam do przyłączenia się zabawy i oddanie głosu na trzy najładniejsze Waszym zdaniem prace.



       Przypominam o mojej zakładkowej wymiance. Zapisy przyjmuję jeszcze tylko dziś i jutro (do północy). Wszystkich chętnych zapraszam TU.
Witam serdecznie nowe obserwatorki. Proszę rozgośćcie się i zostańcie ze mną na dłużej.
Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. 
Zapraszam ponownie.

niedziela, 20 września 2015

Miniaturowa zakładka

      Witam serdecznie w ten niedzielny wieczór. Śmiało mogę napisać, że zakładkowe szleństwo całkowicie mnie wciągnęło. Siedzę, dłubię i obmyślam kolejne projekty, a potem dylemat, który wybrać, który ładniejszy i ciekawszy. Kiedy już zdecyduję się na konkretny wzór to pojawia się następny problem z jakich nici zrobić zakładkę. Kordonek ma być cieniowany, a może jednokolorowy. Jaką tanację barw wybrać? Wiele pytań, a odpowiedzi powolutku same nadchodzą.
       Najnowsza zakładka  to wzór pochodzący z książki Marthy Ess "Tea is for tatting". Maleńki czajniczek (bo ma wysokość zaledwie 4 centymetry wysokości), może być śliczną przekładką do książki kucharskiej lub naszego przepiśnika. Tym razem postawiłam na cieniowany kordonek Lizbeth 20 purple marble czyli fioletowy marmur.




       Przypominam o trwających zapisach na organizowaną przeze mnie zakładkową wymiankę. Wszystkich chętnych do wspólnej zabawy zapraszam Tu.

Dziękuje bardzo za odwiedziny, i pozostawione komentarze.
Przesyłam Wam astry z pięknie grającym lokatorem.
Zapraszam ponownie.

niedziela, 13 września 2015

Zakładkowa wymianka

       Dziś chciałam zaproponować Wam zabawę, a wszystko za sprawą zmieniającej się pory roku. Długie jesienne wieczory miło będzie spędzić z interesującą książką. Jeśli sięgniemy po książkę to i musimy mieć przygotowaną zakładkę by zaznaczyć nią miejsce w którym oderwiemy się od ciekawej lektury. W swoich zbiorach mam ich kilka. Wykonane są różnymi technikami. Jest decupage, haft krzyżykowy, frywolitka i scrap. Do zrobienia banerka wykorzystałam zakładkę, którą kilka lat temu dostałam w ramach podobnej wymianki zorganizowanej  na forum robótkowym.  
       Mam nadzieję, że znajdą się chętni do wspólnej zabawy. 


Zasady są proste:
- zabawa jest przeznaczona dla osób prowadzących bloga
- chęć udziału w zabawie wyraź poprzez wpis pod tym postem. Następnie proszę o e-maila ze swoim nickiem blogowym, adresem, adresem bloga na mój e-mail: ma.bo13@wp.pl
- na swoim blogu umieść powyższy banerek wraz z linkiem do tej wymianki (im więcej osób tym ciekawiej)
- technika wykonania zakładki jest dowolna, a praca musi być nowa
- zapisy przyjmuję od dziś do 27 września do północy, a dzień później opublikuję kto komu wysyła zakładkę
- zakładki należy wysłać najpóźniej do 18 października
- wysyłamy tyko zakładki, bez słodkości i przydasi (chyba że ktoś mocno chce)
- proszę też o przysłanie mi zdjęć swoich prac (najpóźniej do 18 października) tak bym mogła podsumować naszą zabawę,
- po tym terminie ogłoszę konkurs na najładniejszą zakładkę. Wygra praca z największą ilością głosów. Dla zwyciężczyni przewidziana nagroda - niespodzianka.
       Na bieżąco będę uzupełniała listę chętnych na wymiankę.

Dziękuje bardzo za odwiedziny, i pozostawione komentarze. 
Przesyłam Wam wrzosy jako symbol zbliżającej się jesieni.
Zapraszam ponownie.


      Do zabawy dołączyły:
Elunia z J.
Akrimdolls
  Aszka
Izabela Hebda
Wredula
Misiek77
Jenulka G.
Decupagekinii
Mlenka
       Ponieważ do zabawy zgłosiły się dwie Elunie, i by je "rozróżnić" to przy imieniu dodałam pierwszą literę miejscowości z której pochodzą. 

niedziela, 6 września 2015

Koronka koniakowska

       Witam serdecznie dzisiejszy wpis choć będzie poświęcony robótkom to tym razem nie moim
 i w technice całkowicie mi obcej.
       W tym roku wakacyjne ścieżki zaprowadziły mnie na południe polski, a konkretnie mówiąc do Wisły. Będąc tam grzechem było nie odwiedzić Koniakowa i Istebnej, gdzie mogłam podziwiać słynne na cały Świat koronki. Są one wykonane ręcznie szydełkiem i składają się z wielu małych elementów łączonych w całość. Tradycja ich tworzenia sięga ponad 100 lat. Otrzymali je między innymi papież Jan Paweł II i królowa angielska Elżbieta II. Istotą koronki są motywy i ornamenty roślinne, czerpiące inspiracje z przyrody i natury. Mogłam podziwiać; czepce, chusty, kołnierzyki, firanki, serwety, a nawet damską bieliznę.  A swoja drogą to bardzo ciekawe gdyż  u nas na Podlasiu panie tak po prostu i zwyczajnie robią się na szydełku , a tam  się hekluje.  Na pierwszym zdjęciu serweta wykonana z lnu chirurgicznego, który jest cienki jak włos.







       W Ośrodku Kultury w Istebnej mogłam zobaczyć gigantyczną serwetę, która jest wpisana do księgi rekordów Guinessa.  Ma ona średnicę 5 metrów, heklowało ją pięć kobiet przez 5 miesięcy i zużyły 50 kilometrów nici. Główną twórczynią jest Marta Haratyk, która ją zaprojektowała i tworzyła wspólnie z córkami Danutą i Renatą Krasowska, Mariolą Lagierską i przyjaciółką Urszulą Rybką.



       W Koniakowie króluje motyw koronki . Można go dostrzec na wszystkich pamiątkach, kartkach, kubkach,  a nawet na metce od chleba z lokalnej piekarni.


Dziękuje bardzo za odwiedziny, i pozostawione komentarze. 
Przesyłam Wam moje kwiaty.
Zapraszam ponownie.