Ostatnio bardzo modne jest przywracanie życia starym rzeczom. Oto moja wersja starej - nowej tacy przyozdobionej frywolitką. Wzór pochodzi z książki S. Schwenke "Occhi - Tatting - Frivolite Spitzen - Kreationen".
Pozdrawiam cieplutko, dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Zapraszam ponownie.
Cudne! Uwielbiam przywracać blask starym rzeczom.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ślicznie wygląda!
OdpowiedzUsuńjest wspaniała
OdpowiedzUsuńIt great to see and live the Brown color too💐
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł. Piękna frywolitka, cudnie ozdabia tacę. Zastanawiam się tylko czy teraz powierzchnia nie jest nierówna i jak się to sprawdza w używaniu. ostatnio trochę zmagam się z życicą i tak myślę, a jakby zalać dno warstwą życwicy właśnie? zainspirowałaś mnie :-)Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńFrywolitka jest przykryta szkłem, a brzegi zabezpieczone silikonem tak by w razie rozlania nie zalać koronki.
UsuńA to fajny pomysł ze szkłem i zdecydowanie zabezpiecza koronkę :-)
UsuńCo tam taca.... frywolitkowa serwetka cudna jest !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam