Tak, tak dobrze przeczytaliście w tytule dzisiejszego wpisu nie ma błędu. Serwetkę według projektu Renulka "Wiosna 2015" uważam za ukończoną. Troszkę mi zeszło z jej dłubaniem, potem pół roku musiała poczekać na pranie i naciaganie pikotków, ale wreszcie jest. Supłałm ją z cieniowanej Aidy Anchora 10. Kordonek dość gruby to i rozmiar serwety niczego sobie. Średnica to całe pół metra. Jako że robótka w nazwie ma wiosnę, a za oknem też piękne słoneczko to i sesja fotograficzna musiała się odbyć w plenerze.
Teraz zostało zakasać rękawy i brać się za supłanie Wiosny 2017 oczywiście według projektu Renulka. Niestety znowu utknęłam. Tym razem w dziewiątym rzędzie, a wszystkich jest trzynaście. Więc do końca już blisko.
Pozdrawiam cieplutko, dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Zapraszam ponownie.
Gratulálok... nagyon szép a terítő és a szín is..
OdpowiedzUsuńha jól értettem elakadtál a 2017 -es terítőnél, a 9 .körnél...nem nehéz...kitartás...
/Én a 13 körtől tartottam, most csinálom,és nem olyan nehéz, mint látszik/ Szép napot! Vera
Przecudowna ta serweta Małgosiu :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńWidać ,że starannie zrobiona i na reszcie finał :):)
OdpowiedzUsuńCudnie wyszło , fotka na trawie świetna. Podziwiam nadal i niezmiennie za wytrwałość i zdolności.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nice :-)))
OdpowiedzUsuńMałgosiu! Serweta jest Przecudowna,Pięknie się prezentuje w plenerze - Pozdrawiam Cię Cieplutko
OdpowiedzUsuńCudna! Prawdziwe dzieło sztuki! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie,warto było nad nią "posiedzieć" :)
OdpowiedzUsuńBeautiful tatting who care how long it takes as long as you enjoy the tatting 🌹❤️🌹
OdpowiedzUsuńPiękna!!! Lubię takie większe serwety :)
OdpowiedzUsuńNiesamowita serweta! I jak cudnie wygląda w słońcu na tle zieleni :)
OdpowiedzUsuń