Moje kaktusiki jeszcze nieoprawione. Choć na zdjęciu tak na próbę włożyłam go do ramkotomborka. Marzy mi się każdy kwiatek oprawiony w osobą ramkę. Jak będzie zobaczymy.
Poniżej dwa kaktusiki razem. Już nie mogę się doczekać haftowania trzeciego kwiatuszka.
Witam serdecznie nową obserwatorkę. Proszę rozgość się i zostań ze mną na dłużej.
Pozdrawiam cieplutko, dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Zapraszam ponownie.
kaktusiki są cudowne
OdpowiedzUsuńCudowne te kaktusiki.
OdpowiedzUsuńOh so pretty, love the cacti!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kaktusiki :) Ja przeprosiłam się z okularami jak miałam problem z czytaniem z tablicy.
OdpowiedzUsuńCudne kaktusiki :)
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują:)
OdpowiedzUsuńUrocze są te kłujaki :)
OdpowiedzUsuńSa przesliczne. Male i bardzo cieszy oko. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo fajne kolory
OdpowiedzUsuńpiękna kaktusiarnia powstaje
OdpowiedzUsuńJakie śliczne maleństwa, mimo, że takie najeżone kolcami:)
OdpowiedzUsuńŚliczne kaktusiki :)
OdpowiedzUsuńBędą pięknie wyglądać w osobnych ramkach.
śliczne dzieło!
OdpowiedzUsuń